Przed Świętami i Nowym Rokiem zostałam zaproszona do wzięcia udziału w bardzo ciekawej, blogerskiej inicjatywie Santa Blogger, której pomysłodawczynią jest przesympatyczna Karolina z bloga House Loves. Klikając na powyższy link zostaniecie
Rozmawiałyśmy jeszcze w grudniu z Joasią Fabicką, (pełniącą w magazynie GCStyle rolę opiekuna strefy projektów wnętrzarskich) o czym będziemy deliberować w wydaniu wiosennym. Zróbmy: Małe jest piękne - mówię do Asi. No wiesz - propozycje&n
Dziś mało słów, wyobraźcie sobie jedynie zapach...Nawet przekwitające i zamglone hiacynty są cudne...A wkrótce zbiorę różne propozycje przywoływania wiosny...
przesyłam Wam pozdrowienia dzisiejszymi kadrami : smacznej kawki i chwili wytchnienia w pędzie dnia, co by choć na chwilę zwolnił.A co zapowiadam ? ano, temat nowego posta, bo za kilka dni pokaże Wam swoją łazienkę, której w sumie nie miałam zamiaru
Witam Was serdecznie. Na początku serdecznie dziękuję za wszystkie miłe słowa pod ostatnim postem o kuchennej boazerii. Z rozwiązania tego jestem mega zadowolona i myślę, że w praktyce sprawdzi się bardzo dobrze. Od kilku dni wypoczywamy nad m
I znowu motyw w maki :) Te podkładki zrobiłam dla mojej babci i napracowałam się przy nich ponad miesiąc! Pierwszy raz stosowałam spękania dwuskładnikowe i chociaż suszyłam je w gorącej łazience, to szczerze mówiąc trochę się porozłaziły na wszystkie stro
Myślicie, że wiek was w jakiś sposób ogranicza? Uważacie, że w pewnym wieku czegoś nie wypada, nie można, nie da się? Czy na emeryturze trzeba tylko pić ciepłą herbatkę i lepić pierogi? Otóż nie. Można też odnaleźć swoją pasję, rozwijać się i inspirować i
Pisałam już o kolorowych roślinach cebulowych, o kalanchoe, teraz czas na kolejne przywabiacze wiosny czyli pierwiosnki.U mnie każdej wiosny doskonale sprawdzają się pierwiosnki kubkowate, pokojowe (Primula obconica). To całkiem spore roślinki o pięk
Dziękuję wszystkim za taki fajny odzew na pióropusz mojego autorstwa :) Jeśli któraś z Was zrobi, koniecznie niech się pochwali :). Dzisiejszy post będzie tworzył komplet z poprzednim wpisem. Bo prawdziwy Indianin powinien posiadać również ory
Jakiś czas temu, dość dawno szczerze, kupiłam w lumpeksie piękne pieczątki, za bezcen! Musiałam się powstrzymywać, żeby nie kupić wszystkich. A może trzeba było... Oczyma wyobraźni widziałam oczywiście te wspaniałe dzieła, jakie przy ich pomocy wykonam. I
Pomalutku wracam do żywych.Czas jest w tej chwili naszym największym sprzymierzeńcem. Dziękuję za Wasze słowa otuchy, ogromne wsparcie, za Wasze historie, wspomnienia, za napływające zewsząd ciepło. Jesteście kochani! :)To będzie dobry d
Każdy człowiek widzi świat tak samo, ale tłumaczy go sobie na swój i tylko swój sposób. To, co dla jednego będzie piękne - dla drugiego przeciętne. To co dla jednego oburzające - dla innego artystyczne, to co dla kogoś wzruszające - dla stojącego obo
Pomysł na dzisiejsze DIY jest w mojej głowie już od ostatnich wakacji , składniki mam od września..ale czas na wykonanie go znalazłam go dopiero w ostatni weekend. W sumie to ten czas wyrwałam z czasoprzestrzeni, żeby pokazać go jeszcze w czasie karnawału
Zwrócono się do mnie ostatnio z prośbą o poparcie projektu zmiany ustawy na nakazującą wyprowadzanie psów wyłącznie na smyczy. Odmówiłam, ponieważ sama swoje psy często puszczam luzem. Jednak większość społeczeństwa chce takiej zmiany. Jakie jest Wasze zd
większych, istotnych chwil w życiu każdego z nas nie brakuje, zapominamy często przy nich o zwykłej codzienności, która też zasługuje na uwagę. Celebrowanie kojarzy nam się z czymś wymagającym wiele wkładu, zaangażowania, przygotowań z naszej strony
Hej ho! Zrobiłam mały świecznik w lawendę. Dodałam bardzo skromną serwetkę, za to mocno poprzecierałam. Bardzo łatwo było wyszlifować takie maleństwo, po przejechaniu palcem kompletnie nie czuć granicy pomiędzy serwetką, a drewnem. Myślę, że to też zasług
Na koniec zeszłego roku wspominałam Wam, że Karolina z House Loves zaprosiła mnie do akcji , która zorganizowała pt Santa blogger . Samą akcje najlepiej opisała Karolina więc zapraszam do niej na bloga, ale ja oczywiście też d
Pewnego sierpniowego dnia w końcu zrobiliśmy całą rodziną to, co chodziło mi po głowie jakiś czas – dłuuugi spacer po Gdańsku. Jedną z przewidzianych atrakcji była przejażdżka diabelskim kołem, postawionym na czas jarmarku św. Dominika, który tradycyjnie
Witam Was serdecznie. Dzisiaj post o czymś, na co dawno miałam ochotę i na mojej liście wnętrzarskich planów było dość wysoko, i jak to w życiu bywa - dopomógł przypadek:) Biała boazeria w kuchni na ścianie ze stołem...Pisałam już kiedyś tutaj, że ch
13 STYCZNIA 2015r.... Odszedł na zawsze...Najlepszy przyjaciel, najwierniejszy, najukochańszy, jedyny i niepowtarzalny. Nasz kochany Bachus jest już po drugiej stronie...Na zawsze pozostanie w naszych sercach.Był tak dobry, serce miał złote, zawsze spok
Bardzo się wzruszyłam czytając Wasze wpisy pod poprzednim komentarzem. DZIEKUJĘ....Zawsze wiedziałam, że mam wspaniałych czytelników, ale Wasze uwagi, komplementy i wzruszające opowieści powaliły mnie na łopatki. Dziękuję Wam wszystkim za to, że tu codzie
Niedawno miałam przyjemność robić chustecznik z przeznaczeniem dla babci Krysi. Co prawda nie był z okazji dnia babci, ale czemu by nie dawać naszym dziadkom rzeczy zrobionych własnoręcznie?Otrzymałam zamówienie na konkretną serwetkę oraz informacje, gdzi
Znacie to uczucie, gdy bierzecie do ręki magazyn, przeglądacie kilka pierwszych stron, łapczywie oglądacie zdjęcia chłonąc jak najwięcej, zaczytujecie się w felietonach i nie możecie przestać...? Cieszy Was ta chwila, w której nieśpiesznie dotyk
nie wiem czy Wy też zauważyłyście, że znaleźć ładny, pastelowy bądź z nadrukiem abażur nie jest łatwo, a jeżeli już gdzieś się takowy znajdzie to kosztuje krocie. Głównie królują kolory podstawowe, takie też znalazły się w naszym domu, trochę
Chociaż zimowa aura trwała bardzo krótko, zachciało mi się zrobić coś ze śnieżynkami. A ponieważ pasta śniegowa jest dla mnie oklepana, postanowiłam wypróbować w końcu po raz pierwszy pastę strukturalną. Aby szablon nie ślizgał się po pudeł
Nie da się ukryć, ze domowe tekstylia, to coś, do czego mam ogromną słabość. Zasłon, pościeli i poszewek mam dość imponującą kolekcję, nawet ostatnio zauważyła to moja mama, kiedy robiłyśmy wspólnie przegląd moich zasobów:) Przy okazji oddałam jej część t
Witam Was serdecznie, dzisiaj króciutki post z naszej wyprawy na działkę w święto Trzech Króli. Piękne słońce sprawiło, że zapakowaliśmy termos z gorącą herbatą i wyruszyliśmy obejrzeć nasze hektary:) Niestety niemal wiosenne słońce nas zwiodł
I już:) Pożegnaliśmy 2014...Kolejny rok właśnie wyruszył z mety...Dla wszystkich ludzi na całym świecie - przepełniony jest marzeniami, planami, nadzieją na lepsze...Oby się nam wszystko co dobre zadziało kochani! :) Lubię ten czas właśnie - styczniowy ro
Halo, halo! :) Temat kalendarza noworocznego nadal się przewija, wszak przecież dopiero 8 dni jesteśmy w Nowym Roku :) Oto kolejna podkładka pod kalendarz zdzierak, również w klimatach morskich. Tym razem nie wykonałam efektu nieba, są za to paski, lekko
Dwa tygodnie wolnego dobiegają końca,a ja nie mogę uwierzyć, że już jutro wracam do pracy.. ;) Akumulatory naładowane mam na maxa! Dawno nie było mi dane tak wypocząć..Był to niezwykle magiczny czas, nie dość, że spędzony w przepięknych okoliczności
Od połowy listopada męczyłam Was postami wnętrzarskimi i DIY ..nawet pierwszy wpis w tym roku był wnętrzarski ;) Jednak udało mi się nadrobić pewne foto-zaległości i dziś będzie podróżniczo. Co prawda podróż ta odbyła się prawie rok temu :) to ilość
lubicie herbatę ? czy bardziej jesteście kawowe jak ja ?Może to dziwnie zabrzmi, ale na herbatę muszę mieć smaka, musi być dobrej jakości i w odróżnieniu od kawy, której nie słodzę, musi być słodka. Ze zwiększoną częstotliwością pijam ją w czas
Witam Was serdecznie! Dzisiaj nasze M z innej, wieczornej perspektywy. Czas świąteczno-noworoczny spędzamy na błogim lenistwie, dawno nie zdarzyło mi się spać do...10.00!:) Rozpusta to straszna, ale po długim okresie wstawania o 6 rano mój organizm
W poprzednim poście pokazałam Wam podkładkę pod kalendarz, na której zrobiłam nieregularne przebicia białej farby spod błękitnej. A wszystko to przy użyciu... folii spożywczej :) Potrzebujemy:1. Przedmiot, który będziemy ozdabiać, pomalowany na kolor
Już od 2 dni mamy karnawał i mało kto myśli o świętach. Dzisiejszy post może i ma mały poślizg, ale w tym roku inaczej się nie dało.Święta spędzaliśmy poza domem , między świętami i Sylwestrem pracowałam,więc mogłam wszystko sfotografować dopiero teraz. W
nie powiem żeby nowy rok zaczął się dobrze, ba! nawet jego końcówka była średnia. Wszystko przez paskudne przeziębienie i to takie odbierające siły, pozbawiające powonienia ( sernik, makowiec, sałatka, rolada mięsna z owocami = bezsmakowa papka ) ni